*** BELLA ***
Jestem inna niż wszystkie wampiry. Mam 3 dary zamiast jednego. Jeszcze nie chodzil taki wampir po ziemi. Postanowiliśmy z Edwardem powiedzieć rodzinie o mojej prawdopodobnej ciąży. Usiedliśmy w salonie i zwołaliśmy naradę rodzinną.
- Musimy wam coś powiedzieć.- zaczęłam.
- Bella prawdopodobnie jest ze mną w ciąży.- powiedział Edward. Carlisle spojrzał na nas i powiedział:
- Nie zabezpieczyliście się? Poza tym jak to możliwe? Wampiry nie mogą mieć dzieci. Przynajmniej nie wampirzyce. Chyba że... Bello?
- Mam dary. Jednym z nich jest zdolność zachodzenia w ciążę. Nie wiedzieliśmy, dopóki kilka dni temu nie powiedział nam tego Eleazar. Ale już było za późno...- spuściłam głowę i wpatrywałam się w podłogę.
- Ja skończyłem edukację Carlisle. Mam odłożone pieniądze. Weźmiemy ślub. Wyprowadzimy się. Zamieszkamy razem. Jakoś sobie poradzimy.- powiedział Edward przytulając mnie do siebie.
- Zabraniam wam się wyprowadzać.- powiedziała Esme stanowczo.
- To co mam zrobić? Usunąć?- spytałam rozżalona.
- Nie. Poradzimy sobie. Ze wszystkim. Niczym się nie przejmuj i nie martw.
- Ale mamo...- zaprotestowałam
- Cicho Bello. Ciąża to nie choroba. Carlisle, proszę zbadaj naszą córkę i potwierdź lub wyklucz ciążę u Belli.- zarządziła Esme. Edward chwycił mnie za rękę i poprowadził do gabinetu ojca. Carlisle wszedł zaraz za nami. Zbadał mnie i potwierdził. Byłam w drugim tygodniu ciąży. Skóra na moim brzuchu była bardzo twarda przez co nie mogliśmy zobaczyć naszego dziecka. Miałam ogromnie dziwne przeczucie, że to dziewczynka. Kiedy powiedziałam o tym Edwardowi był zszokowany.
- Jak to dziewczynka? Skąd to wiesz?
- Mam takie przeczucie. To musi być dziewczynka Edwardzie. Wybrałam dla niej imię.
- Tak? Jakie?- spytał mój ukochany.
- Renesmeé- odpowiedziałam. Edward uśmiechnął się i zapytał:
- A co jeśli jednak będzie chłopiec?
- Wtedy nazwiemy go Nathaniel.- odpowiedziałam uśmiechając się. Naszą rozmowę przerwał dzwonek mojego telefonu. Spojrzałam na wyświetlacz: Selena. Odebrałam i powiedziałam:
- Cześć Sel. Co tam?
- Bella! Dave zaginął.- powiedziała zdenerwowana i bliska płaczu.
- Jak to zaginął?
- Zaginął. Od prawie 3 tygodni nie ma go w domu.
- Sel...
- Co?
- On mnie pobił niecałe 3 tygodnie temu. Rządał żebym wróciła z nim do Phoenix. Kiedy powiedziałam, że jestem szczęśliwa tutaj, w Forks, z Edwardem, rzucił mną o drzewo. Więcej nic nie pamiętam.
- Jak mógł to zrobić?- niedowierzała.
- Nie wiem. Zrobił to. Wybacz Sel, ale nie mam ochoty o nim rozmawiać.
- Jasne. Dzięki Bella. Pozdrów Alice i Edwarda.
- Oczywiście. Pa Sel.
- Pa.- rozłączyłam się.
- Masz pozdrowienia od Seleny.
- Dziękuję. Nie wiedziała, że Dave Cię pobił?- spytał Edward.
- Wygląda na to, że nie.- odparłam ze smutkiem.
- Nie przejmuj się tym. Wszystko będzie dobrze. Zapomnij o nim Bello.- uspokajał mnie Edward. Przytuliłam się do niego i przymknęłam oczy. Po niedługim czasie odpłynęłam w niebyt. Obudził mnie Edward delikatnie mną potrząsając.
- Bella?!
- Tak?- spytałam sennie ziewając.
- Czy Ty właśnie spałaś?- spytał wampir.
- Tak, co w tym dziwnego?
- Jesteś wampirzycą! Nie powinnaś spać!
- Ale...- otworzyłam szeroko oczy.
- Idziemy do Carlisle'a. Natychmiast.- zakomenderował mój ukochany i zaniósł mnie do gabinetu ojca.
- Czy coś się stało?- zapytał Carlisle patrząc na nas.
- Bella właśnie sobie spała.- powiedział Edward patrząc wymownie na Carlisle'a.
- Spała? Jak to?
- Spała. Nie wiadomo dlaczego.
- Bello, jak się czujesz?- spytał Carlisle.
- Jestem taka śpiąca...- ziewnęłam zakrywając usta.
- Chodź, zmierzę Ci ciśnienie.- powiedział ojciec.
- Bello, obawiam się, że na czas ciąży stałaś się na powrót człowiekiem.- stwierdził Carlisle sprawdzając ciśnieniomierz.
- Człowiekiem? Jak to?- dziwiłam się.
- Przez 9 miesięcy będziesz człowiekiem. Będziesz jadać ludzkie jedzenie. Dobrze?- wyjaśnił mi Carlisle.
- Tak.- odparłam i wróciłam do swojego pokoju. Położyłam się i znowu odpłynęłam.
-------------------------------------
Jest kolejny rozdzial :) mam nadzieje ze wam sie podoba :) milego czytania :)
Jedno wielkie wooow. Takiej historii to jeszcze w życiu nie czytałam. Nie mogę się doczekać, kiedy Nessie będzie na świecie :D
OdpowiedzUsuń