niedziela, 8 listopada 2015

ROZDZIAŁ 13 Ile można czekać?

*** EDWARD ***
Mijał kolejny dzień czekania aż Bella się obudzi. Powoli miałem dość. Zaczynałem już tracić nadzieję na to, że w ogóle się obudzi. Siedziałem przy mojej ukochanej i spytałem ojca:
- Ile można czekać? Ona już dawno powinna się obudzić. Carlisle, zrób coś. Błagam Cię. Nie mogę jej stracić. Błagam...- ojciec uciszył mnie gestem i powiedział:
- Wsłuchaj się w jej serce. Słyszysz?- serce Belli gwałtownie zwalniało, aż w końcu zatrzymało się. Wtedy do pokoju weszła Alice i powiedziała:
- Już niedługo.- patrzyłem teraz na Bellę. Byłem przekonany, że za chwilę się obudzi. Czekaliśmy. Po godzinie moja Bella otworzyła oczy. Rozejrzała się wokół i zatrzymała się na mnie. Padła mi w objęcia i zaczęła mnie całować. Odsunąłem się od niej nieznacznie i powiedziałem:
- Witaj Bello.
- Witaj Edwardzie. Możesz mi wyjaśnić co się stało?
- Bello. Ktoś Cię skrzywdził gdy biegałaś w lesie. I...
- Dave.- przerwała mi.
- Co skarbie?
- Dave. To był Dave Edwardzie. Mój były chłopak. Brat Seleny.- powiedziała Bella patrząc w okno.
- Czego chciał od Ciebie?
- Chciał żebym wróciła do Phoenix. Chciał żebym wróciła do niego. A kiedy powiedziałam, że ja mam dom tutaj rzucił mną o drzewo. Potem już nic nie pamiętam.- wtuliła się we mnie.
- Bello, czy Ty wiesz, że teraz jesteś wampirem? Miałaś zbyt duże obrażenia i przemieniłem Cię. Jesteś zła?
- Nie. Kocham Cię Edwardzie.
- Ja Ciebie też Bello. Może małe polowanie?
- Jasne.- odparła z uśmiechem. Wyskoczyliśmy przez okno i pognaliśmy w las.

-------------------------------------
Jest kolejny rozdział :) Bella jako wampir :) co wy na to? Jak wam sie podoba rozdział? :)
Komentujcie i miłego czytania :)
Czytasz=komentujesz :)

1 komentarz: